Uroda

Jak wyglądają moje paznokcie po ponad 4 latach noszenia hybryd?

11 grudnia, 2016
paznokcie po zdjęciu hybrydy

Niektórzy (choć takich osób jest zdecydowanie mniej) w dalszym ciągu postrzegają hybrydę jako coś złego i destrukcyjnego dla paznokci. Sądzą że niszczy, wysusza, osłabia. Dziś chciałam napisać kilka słów jak było i jest u mnie. Ponad 4 lata noszenia hybrydy z małymi przerwami to dobry czas na napisanie wniosków 🙂

Na początku, przez pierwsze 2 lata używałam wyłącznie hybryd CND Shellac. Mówi się o nich, że są najbezpieczniejsze, były wiele lat badane zanim zostały wprowadzone na rynek. Nie znam ani jednej osoby która by była na nie uczulona, a robiłam ją wielu klientkom w tamtym okresie. Długo się trzyma, a później łatwo się ją zdejmuje z paznokci. Odkąd zaczęłam używać regularnie hybrydy, paznokcie niesamowicie mi się wzmocniły i uodporniły. Pierwszy raz po latach mogłam wyhodować dłuższe paznokcie, bo moje naturalne są podatne na rozdwajanie, niezależnie od stosowanych suplementów czy odżywek. CND Shellac to mój ideał wśród hybryd, jedyną wadą jest dwa razy wyższa cena niż Semilac czy Neo Nail.

W między czasie zaliczyłam kilka małych przerw, takich żeby sprawdzić jak paznokcie „żyją” i czy nic im nie dolega. Przetestowałam też kilkadziesiąt lakierów do paznokci w między czasie oraz naturalny manicure japoński. Niestety prędzej czy później bez hybrydy paznokcie zaczynały się rozdwajać. Pokornie wracałam do hybrydy – nie dość że paznokcie mają nienaganny wygląd to nie są podatne na uderzenia czy codzienne prace domowe.

Od 2 lat przerzuciłam się na hybrydy Semilac i NeoNail. Z tych dwóch firm wolę Semilac, ze względu na konsystencję, choć jakościowo są praktycznie identyczne. Nieco gorzej usuwa się je z paznokci niż CND Shellac, więc trzeba nauczyć się cierpliwości przy ich ściąganiu. Jeśli wszystko robimy zgodnie ze sztuką, nic się z paznokciami nie dzieje. Są zdrowe i mocne. Żeby nie być gołosłowną zrobiłam kilka zdjęć paznokci po zdjęciu hybrydy, a przed nałożeniem kolejnej. Podsumowując – nie ma potrzeby żeby unikać hybryd, przez ostatnie 4 lata nie zauważyłam żeby w jakikolwiek sposób negatywnie wpływały na paznokcie.

 

paznokcie-po-hybrydzie-plytka-4

paznokcie-po-hybrydzie-plytka-5

  • Monika małe-duże.pl 11 grudnia, 2016 at 10:03 am

    Jakie piękne paznokcie ;o

  • KasiaPL 11 grudnia, 2016 at 2:36 pm

    Piękne pazurki 🙂 Może do więcej osób dotrze teraz, że to nie hybrydy niszczą paznokcie, a raczej sposób w jaki są zdejmowane 😛

  • Ewa Kmieć 11 grudnia, 2016 at 6:45 pm

    U mnie po pierwszym założeniu i później zdjęciu hybryd okazało się, że płytka paznokci jest żółta, miejscami bardziej (na bokach), miejscami mniej (na środku). Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało. Korzystałam z zestawu startowego Neonail. Wykonałam wszystkie kroki zgodnie z instrukcją, zresztą wcześniej obejrzałam wiele filmów, jak to robić i nie wiem, co mogło spowodować taką reakcję. Na paznokciach miałam lakier w cielistym kolorze, pod spodem baza, więc trudno mi się pogodzić z tym, że moje paznokcie pożółkły. Jak temu zapobiegać? Nie chcę nawet myśleć, że hybrydy nie są dla mnie, bo bardzo mi się podoba taki trwały manicure.

    • Katarzyna Seredin-Kolarczyk 12 grudnia, 2016 at 11:52 am

      Myślę, że taka może być niestety cecha osobnicza Twoich płytek, ale problemem może być też interakcja hybrydy z chemią, z którą dłonie miały kontakt, sama hybryda, błąd w sztuce podczas utwardzania, żarówki lampy, w której utwardzałaś… Przyczyn może być na prawdę wiele i nie sposób z całą pewnością stwierdzić co spowodowało taki efekt u Ciebie.

  • Katarzyna Seredin-Kolarczyk 12 grudnia, 2016 at 11:50 am

    Niestety wiele osób robi hybrydy nieumiejętnie, często za bardzo matowi płytkę, a co za tym idzie za mocno ją ścieńcza, przez co jesteśmy bardziej podatne na uczulenie. Wiele osób też nieprawidłowo ściąga hybrydę, siłą zrywa z płytki uszkadzając ją na swoje własne życzenie lub spiłowuje, gdzie ciężko o precyzję. Prawda jest taka, że gdyby wszyscy robili manicure hybrydowy umiejętnie, uważnie i ostrożnie i tak samo obchodziło się z lakierem podczas jego ściągania, przypadki uczulenia byłyby sporadyczne. Moje paznokcie również świetnie na hybrydy reagują, a noszę je z przerwami od ponad dwóch lat.

    • Kasia Innooka 12 grudnia, 2016 at 12:46 pm

      Masz całkowitą rację, cały proces powinien być przeprowadzony poprawnie i delikatnie, wtedy nie będzie żadnych uszczerbków na paznokciach 🙂

  • Aga Krutkiewicz 12 grudnia, 2016 at 4:44 pm

    moze zrobisz post dotyczacy tego jak bezpiecznie nakladac hybryde? sama stosuje IBD, Semilac i Neonail, niestety moje paznokcie nie sa w takim super stanie jak Twoje, po 2-3 razach kiedy pod rzad nakladam hybryde kazda z nich trzyma sie krocej a paznokcie słabną i faluja sie, jestem ciekawa, bo moze robie cos nie tak?

    • Kasia Innooka 14 grudnia, 2016 at 8:46 pm

      Agam dzięki za pomysł. Jak tylko znajdę chwilę… 🙂

  • mojeimponderabilia 14 grudnia, 2016 at 5:49 pm

    Ja mam bardzo mocne paznokcie i przez około rok robienia sobie hybryd nie zauważyłam jakiś większych zmian. Nie mniej jednak wszystko to wynik mojego stopniowego poznawania tematu, bo też zdarzyło mi się zbyt mocno zmatowić płytkę, więc siłą rzeczy usunięcie lakieru nie było takie proste 🙂

    • Kasia Innooka 14 grudnia, 2016 at 8:46 pm

      Najważniejsze, że doszłaś w tym do perfekcji 😉

  • Klaudia Studzińska 17 grudnia, 2016 at 3:01 pm

    Ja niestety po Neonail dostalam uczulenia i zrezygnowalam z hybryd h boje sie kolejny raz sprobowac 🙁

    • Kasia Innooka 17 grudnia, 2016 at 11:03 pm

      Oryginalny CND Shelallac nie uczula, śmiało możesz spróbować. Najpierw polecam u kosmetyczki bo cały zestaw jednak trochę kosztuje 😉

  • Marzenia 2 maja, 2017 at 7:38 am

    Na czym polega różnica w ściąganiu tych hybryd, które wymieniłeś? Mieszkam w Szwecji, i tu niestety ściąga się je polerujac płytkę. Niestety jeden raz tego doświadczyłam i nigdy więcej się nie zdecydowałam na robienie hybrydy w salonie. Kupiłam ostatnio dostępne tu w drogeriach pseudo hybrydy Depend 7 days. Nie trzeba ich utwardzać lampą ale ja tak robię i trochę dłużej wytrzymują, niż zwykły lakier.
    Ściąga się bardzo łatwo zmywaczem, bez potrzeby namaczania.
    Czy mogłabyć wyjaśnić na czym polega różnica w ściąganiu wymienionych hybryd?

    • Kasia Innooka 2 maja, 2017 at 9:30 am

      Polerowanie płytki zawsze ją narusza i niszczy. Hybrydy których używam ściągam przez namoczenie kawałka płatka kosmetycznego w acetonie, przykładam go do paznokcia i owijam folią aluminiową aby aceton zadziałał. Trzymam tak ok. 10-15 minut, później drewnianym patyczkiem zdrapuję z łatwością hybrydę. Paznokcie jak widać na zdjęciach są całe. Według mnie ścieranie pilnikiem to barbarzyństwo… Jest trochę tutoriali na YT, na pewno znajdziesz 🙂

      • Marzenia 2 maja, 2017 at 2:04 pm

        Ale ja wiem jak się ściaga, pytam tylko jaka różnica miedzy lakierami, bo o tym wspomnialas we wpisie.

        • Kasia Innooka 2 maja, 2017 at 7:26 pm

          Przepraszam, chyba się nie zrozumiałyśmy 😉 Napisałam że hybrydy nie różnią się jakością, największa różnica jest w czasie ściągania (CND Shellac najszybciej schodzi) i mają nieco inną konsystencję. Obecnie używam hybryd NeoNail najczęściej, pasują mi pod wieloma względami i też szybko się ściągają.

        • Kasia Innooka 2 maja, 2017 at 7:28 pm

          Przepraszam, chyba się nie zrozumiałyśmy 😉 Hybrydy nie różnią się jakością, największa różnica jest w czasie ściągania (CND Shellac najszybciej schodzi ok 10 min w acetonie) i mają nieco inną konsystencję. Obecnie używam hybryd NeoNail najczęściej, pasują mi pod wieloma względami i też szybko się ściągają, ok 15 minut trzymam do pełnego rozmiękczenia.

          • Marzenia 2 maja, 2017 at 8:08 pm

            Spoko! Bylo napisane „nieco gorzej” wiec zastanawialam sie czy chodzi o czas czy jakies inne czynniki 🙂 Dzieki za odpowiedz. W sumie to dobry wpis, bo tym zmeczeniem paznokcia to strasza w kazdym artykule bez podawania zadnych faktow, badan czy przykladow. Pozdrawiam 🙂

  • Asia 15 maja, 2017 at 12:35 pm

    Witam 🙂 chciałam się Ciebie spytać czy masz może jakąś radę na to żeby wolna przestrzeń paznokcia nie przesuwała się w głąb

    paznokcia czyli innymi słowy – szukam jakiegoś sposobu żeby zapobiec zmniejszaniu się i zniekształcaniu płytki paznokcia 🙂