Niedawno publikowałam wpis o moich pierwszych boyfriendach i dziś chciałam Wam pokazać kolejną stylizację z ich użyciem. Wiem, że te spodnie dzielą społeczeństwo na zwolenników i przeciwników, ale ja się z nimi całkiem polubiłam!
Przede wszystkim polubiłam je za luz i wygodę. I sądzę, że w boyfriendach wcale nie trzeba wyglądać: niedbale, niechlujnie czy chłopięco. Wszystko zależy od całej reszty stylizacji. Dziś moja góra stroju jest bardziej smart casual, dół pozostał sportowy. I w takim wydaniu czuję się zdecydowanie najlepiej. Jest na luzie, ale jednocześnie odrobinę elegancko i kobieco. Dajcie znać, jak Wam się podoba taka wersja?
Jeszcze na pewno stworzę jakiś zestaw ze szpilkami. Muszę sprawdzić wszystkie możliwe opcje 🙂
Koszula H&M | Marynarka Zara | Plecak Tk Maxx | Naszyjnik Sylwia Całus | Spodnie Only | Buty New Balance