Browsing Tag

MNMLST

Moda

Minimalistka

28 stycznia, 2019
minimalistka

Od dłuższego czasu dość skutecznie eliminuję nadmiar garderoby i staram się jej szczególnie nie powiększać. Wiadomo, od czasu do czasu skuszę się na coś nowego, ale głównie wykorzystuję okazje zakupowe typu wyprzedaże czy wizyta w outlecie, bo nie lubię przepłacać skoro nie muszę. Kupuję tylko to, co ma dobry skład i uzupełni moją garderobę o co najmniej kilka stylizacji w połączeniu z innymi rzeczami, które mam już w domu.

Dziś przychodzę do Was z nową- starą stylizacją. Większość rzeczy jest „starych” ale dzięki temu, że są w miarę uniwersalne, będę je nosiła przez kolejne kilka lat i będą wyglądały tak samo dobrze.

Nareszcie mogę pochwalić się ostateczną wersją minimalistycznej torebki. Udało się dopracować ją tak, że jestem zadowolona w 100%.

Najnowszym nabytkiem (poza torebką 😉 ) jest wełniana spódnica kupiona na wyprzedaży w sklepie H&M. Nie miałam w szafie ani jednej spódniczki mini, dacie wiarę? Stwierdziłam, że do zimowych, zabudowanych stylizacji będzie stanowiła świetną równowagę. Spódnicę zestawiłam z tym co miałam w szafie już wcześniej – sweterkiem z Ochnika, płaszczem z Benneton, czapką z 4F (wszystko sprzed roku-dwóch z outletu!), rękawiczki Tk Maxx, marynarka Bershka, kupioną na wyprzedaży, podobnie jak buty Wojas. Także widzicie – jestem mistrzynią wyprzedażowych zakupów.

Oczywiście to nie tak, że kupuję wyłącznie na wyprzedażach. Są marki, które ich nie robią i ja je bardzo szanuję. Wiem, że u nich warto kupić coś, niezależnie od sezonu. Nie windują cen do góry tylko po to żeby złapać klientów na haczyk wprzedaży… Jakie macie zdanie na ten temat?