Korektor pod oczy to jeden z ważniejszych dla mnie kosmetyków. Używam go codziennie, nawet przy najszybszym i najdelikatniejszym makijażu. Na szczęście nie mam problemu z większymi cieniami ani (jeszcze…) zmarszczkami, dlatego moje wymagania nie są zbyt wygórowane. Najważniejsze, żeby produkt był lekki, nie wysuszał delikatnej skóry i ładne odświeżał spojrzenie. Jeden z dwóch dziś opisywanych produktów jest moim faworytem.
Oba korektory kupiłam przy okazji Rossmann’owych promocji -40% dlatego zapłaciłam za nie łącznie niecałe 50 zł, jeśli dobrze pamiętam.
Max Factor Mastertouch All Day Concealer zauroczył mnie opakowaniem, przez które widać jak produktu ubywa oraz aplikatorem, który wydawał się być wygodny. I w tym przypadku obie rzeczy się sprawdziły. Aplikator w formie gąbeczki pozwala na wstępną aplikację produktu, później korektor wklepuję za pomocą opuszków. Produkt jest lekki, daje bardzo naturalny efekt korygujący. Nie wysusza skóry pod oczami, nie wchodzi w załamania. Jego kolor jest jasny, neutralnie beżowy (Ivory 303), a dodatkowo idealnie stapia się z odcieniem skóry. Jest trwały i nie wymaga poprawek przez wiele godzin. Z czystym sumieniem stwierdzam, że to jeden z lepszych korektorów jakie miałam okazję używać. W 100% spełnia moje oczekiwania i będę Wam go polecać.
L’Oreal Lumi Magique to typowy korektor rozświetlający. Ma aplikator w formie pędzelka, który nieco mniej mi odpowiada, podobnie jak całe opakowanie, które jest nieprzejrzyste i nie wiem ile produktu zostało do końca. Nie lubię być zaskakiwana z dnia na dzień, że coś się skończyło. Jego krycie jest mocniejsze a rozświetlenie bardziej widoczne. Niestety mam wrażenie, że za mocno podkreśla zmarszczki pod oczami, więc co z tego, że naprawia jedno, psując drugie. Jego konsystencja jest jakby odrobinę zbyt pudrowa. Mimo wszystko nie robi wielkiej krzywdy jak nałożymy go w minimalnej ilości i ma dość dobrą trwałość. Ale w tym starciu zdecydowanie wygrywa korektor Max Factor’a, który jest pozbawiony wad! 🙂
Ten pierwszy znam i bardzo lubię 🙂
Ten drugi jest fajny ale to moje zdanie.