Uroda

Naturalne pomadki do ust: Avril i Benecos

3 września, 2019
naturalne pomadki do ust avril i benecos

Pomadka jest wyjątkowym kosmetykiem, ponieważ jednocześnie aplikujemy ją na skórę i przynajmniej częściowo zjadamy. Dlatego skład tego kosmetyku powinien być wyjątkowo dobry i nieszkodliwy. Ostatnio robiłam dość spore porządki w kosmetykach, wyrzucając wszystko co stare. Z tej okazji postanowiłam kupić pomadki o lepszych składach. Tylko, czy dobry skład to wszystko na co warto zwrócić uwagę?

Pomadki do ust Benecos: Pink Honey & Pink Rose

Warto wiedzieć, że kosmetyki marki Benecos to 100% kosmetyki naturalne certyfikowane przez BDIH, bez syntetycznych emulgatorów (PEG) / barwników / substancji zapachowych czy konserwujących, silikonów, parabenów, czy pochodnych przemysłu petrochemicznego.

Dlaczego skusiłam się na pomadki tej marki? Poza dobrym składem mają całkiem niezłą opinię, są często polecane na fejsbukowych grupach kosmetycznych. Dodatkowo nie są drogie, kosztują około 23 zł za sztukę, więc jak na kosmetyki naturalne to niewiele. Minus jest taki, że marka nie występuje stacjonarnie. Trzeba zamawiać je przez internet, co zawsze jest bardziej ryzykowne niż możliwość dokonania wstępnej oceny na żywo – koloru, konsystencji. I właśnie to okazało się być problematyczne przy zakupie przez internet. Kiedy pomadki do mnie przyszły w paczce, jedna z nich, Pink Rose miała naklejkę „new formula”. I faktycznie tą różnicę widać już gołym okiem. Pink Honey ma formułę zbyt miękką, wręcz rozpływającą się i pozostawiającą na ustach nieestetyczną mażącą się powłokę. Sytuację nieco ratuje wklepanie odrobiny pomadki w usta, ale to nie jest to czego oczekuję. No niestety, nie polubiłyśmy się i leci do kosza 🙁 Druga pomadka, Pink Rose ma za to wyraźnie twardszą, bardziej zbitą konsystencję, wręcz nieco trudną do aplikacji. Dodatkowo wyczuwalne są grudki, więc konsystencja nie jest idealnie jednolita jakiej oczekiwałabym od pomadki. Jednak ta twardsza na ustach prezentuje się całkiem dobrze. Na przesuszone usta bym jej nie polecała, ale w innych przypadkach jest całkiem dobra. Jak z trwałością? Jest OK, choć nie zachwyca. Póki się nie je i nie pije – jest dobra, jednak dość szybko się ściera. Taki urok naturalnych produktów, nigdy nie są tak trwałe jak te naszpikowane mikroplastikiem i silikonem. Niestety pomimo pozytywnych opinii w sieci nieco się zawiodłam, bo oczekiwałam czegoś lepszego. Marce Benecos dam czas na dopracowanie formuł, a póki co poszukam innych pomadek.

Poniższy skład pomadek Benecos pochodzi ze strony www.damabio.pl (tam kupowałam obie pomadki, jednak nie jestem w stanie ustalić czy jest on nowy czy stary ponieważ na pomadkach nie ma składów…). Niestety w tej sprawie internet nie okazał się pomocny, ponieważ na innych stronach i blogach znalazłam jeszcze co najmniej 2 różne składy. Wygląda na to, że marka na przestrzeni ostatnich kilku lat zmieniała receptury pomadek wielokrotnie. W każdym razie składy są naturalne i bezpieczne potwierdzone certyfikatem BDIH.

Skład INCI:
RICINUS COMMUNIS (CASTOR) SEED OIL*, SIMMONDSIA CHINENSIS (JOJOBA) SEED OIL*, CANDELILLA CERA, LANOLIN, ISOAMYL LAURATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, COPERNICIA CERIFERA CERA (CARNAUBA)*, CERA ALBA*, PARFUM (ESSENTIAL OILS), MICA, LIMONENE, TOCOPHEROL, TALC, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, ASCORBYL PALMITATE, ROSMARINUS OFFICINALIS (ROSEMARY) LEAF EXTRACT*, TIN OXIDE, LINALOOL, BENZYL BENZOATE, CI 77007, CI 77891, CI 77492, CI 77491, CI 77499
* Składniki pochodzące z upraw ekologicznych.

Pomadka do ust Avril 597 Coquelicot

Avril to francuska marka kosmetyków do makijażu, pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Linia kosmetyków bio (a do niej należy pomadka którą recenzuję) jest certyfikowana przez ECOCERT, spełnia również wymogi karty Cosmebio. Dzięki temu mamy pewność, ze skład na pewno jest dobry i bezpieczny.

Pomadka Avril już od pierwszego rzutu okiem prezentuje się lepiej niż Benecos. Ma odpowiednią, kremową konsystencję. łatwo się rozprowadza i ewidentnie daje uczucie przyjemnego nawilżenia na ustach. Niestety minusem jest również brak trwałości – będzie na ustach do pierwszego posiłku/ napoju. Ja po prostu w takich momentach pomadkę dyskretnie ścieram chusteczką żeby się nie stresować ewentualnym rozmazywaniem. Myślę że przy okazji skuszę się jeszcze na bardziej naturalny kolor, bo intensywna czerwień którą kupiłam, aplikowana jest przeze mnie raczej okazjonalnie. W każdym razie, za cenę około 27 złotych można śmiało kupować, zwłaszcza w neutralnych odcieniach jako pomadkę na co dzień.

Skład INCI:
Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Oryza Sativa Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Octyldodecanol, Cera Alba (White Beeswax) Extract, Maltodextrin, Copernica Cerifera (Carnauba) Wax, Candelilla Cera (Euphorbia Cerifera) Wax, Hectorite, Oryza sativa cera (Rice bran wax), Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Może zawierać ( +/-): Ci 75470Ci 77891 (Titanium Dioxide)Ci 77492 (Iron Oxides)
* z kontrolowanych upraw ekologicznych

Avril, pomadka w kredce Chataigne

Podobno pomadki w kredkach są najbardziej trwałe i w tym przypadku muszę się zgodzić. Pomadka Avril w kredce jest trwalsza od tej tradycyjnej. Jest również kremowa (choć mniej nawilżająca) i dodatkowo ma przyjemny zapach (tradycyjna jest bezzapachowa). Dla mnie to akurat zaleta bo lubię czuć delikatny, naturalny zapach. Pomadkę w kredce łatwiej jest rozprowadzić precyzyjnie na ustach. Minus jest taki, że od czasu do czasu wymaga użycia temperówki. Jej cena to ok. 19 zł. Również polecam wypróbować, dzięki lepszej trwałości sprawdzi się również na wieczór, choć nie unikniemy zupełnie poprawek podczas jedzenia i picia. Mimo wszystko świadomość że nie zjadamy chemii, jest bezcenna.

Skład INCI:
Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil*, Caprylic/capric Triglyceride, Cera Alba (White Beeswax) Extract, Copernica Cerifera (Carnauba) Wax, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Candelilla Cera (Euphorbia Cerifera) Wax, Cetyl Palmitate, Ci 75470, Ci 77891 (Titanium Dioxide), Cetearyl Alcohol, hydrogenated olive oil stearyl esters*, Jojoba Esters, hydrogenated castor oil, zea mays (corn) starch, Ci 77491 (Iron Oxide), Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Ci 77742 (Manganese Violet), Cetyl Alcohol, Ci 77007 (Ultramarines), palmitic acid, Stearic Acid, Parfum (Fragrance), Ci 77492 (Iron Oxides), Ci 77499 (Iron Oxide), Tocopherol, Silica, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil
* z kontrolowanych upraw ekologicznych
Alergeny: linalool, limonene, geraniol. 100% wszystkich składników ma naturalne pochodzeniez czego 42% pochodzi z rolnictwa ekologicznego.

Jeśli znacie jakieś naturalne pomadki o dobrym składzie i przyzwoitej trwałości – koniecznie dajcie znać, chętnie coś jeszcze wypróbuję.