Przy uzupełnianiu zakupów kosmetycznych, zawsze dorzucę coś nowego do koszyka, czego nie znam. Dzięki temu wciąż poznaję nowe marki i produkty. Taka moja natura „odkrywcy”. W ostatnim czasie jak wiecie, zapałałam miłością do marki Natura Siberica i to właśnie tych produktów używałam najczęściej. Jednak na półce z naturalnymi kosmetykami w Hebe zainteresowały mnie kosmetyki HASK. Kupiłam szampon i odżywkę na próbę, a dziś nadszedł czas na ich recenzję.