Niemal 2 lata robiłam podchody do zakupu domowego urządzenia IPL. Czytałam opinie, które były bardzo mieszane i sama już nie wiedziałam czy warto ryzykować czy nie. Z jednej strony rzesza zadowolonych osób, z drugiej te życzliwe, odradzające zakup „to nie działa, lepiej idź na laser”. Na początku przyglądałam się urządzeniom Philips Lumea, których ceny oscylowały wokół 1800 zł, ale w końcu natknęłam na urządzenie IPL marki Remington, które miało podobnie dobre opinie, ale było znacznie tańsze, bo nie przekroczyło 800 zł z wysyłką.