Co roku jesienią wraca do łask kolor potocznie zwany musztardowym. W tym sezonie jest go wyjątkowo dużo, bo ubrań i dodatków w sklepach znajdziemy bez liku! Nie mogłam pozostać obojętna wobec tego trendu, więc od jakiegoś czasu testuję kolejny prototyp torebki, tym razem w najmodniejszym odcieniu musztardy.
Dzisiejsza stylizacja nie jest szczególnie wyjątkowa, ot, wygodna stylizacja „do lasu”. Materiałowe spodnie rurki w kolorze buraczkowym zestawiłam z lekko oversize’owym swetrem. Sweter jest bawełniany, idealny na pierwsze chłody. Na stopach jeden z ostatnich (ale nie ostatni…) zakup obuwniczy, czyli botki Lasocki z CCC. Wygodne, stylowe i całkiem niedrogie. U góry musztardowa kurtka z Zary, która od dawna za mną „chodziła”. Co roku są w ofercie Zary bardzo zbliżone modele. Okazało się, że ta przeze mnie upatrzona jest wygodna i całkiem solidnie wykonana. Idealna na jesień, zaś na zimę wrócę do swojej długiej różowej kurtki, którą widzieliście w zeszłym roku. Nie straszne jej żadne mrozy.
Jeśli zaś chodzi o torebki MNMLST, które wciąż testuję i ulepszam… Z samymi torebkami nie ma problemu, ale nie znalazłam jeszcze idealnych, świetnie wykonanych zapięć do torebek. Jeśli wiecie gdzie mogę znaleźć metalowe zapięcia – różnego rodzaju, będę wdzięczna za kontakt. Niestety dopóki nie znajdę czegoś, co spełni moje oczekiwania w 100% – nie będę ruszać ze sprzedażą. Chcę mieć pewność, że produkt finalny będzie SUPER!