Uroda

Jak zdobywać wiedzę w branży BEAUTY? Studia, szkolenia, konferencje

22 lutego, 2022
kosmetologia

Jestem typem człowieka, który ma potrzebę zdobywania i aktualizowania wiedzy. Po pierwsze – lubię to. Po drugie, zdobywana wiedza podnosi moje kompetencje, co przekłada się na zwiększenie możliwości zawodowych i co za tym idzie – zarobków. Po trzecie- czuję się pewniej i jestem na bieżąco, a jest to istotne zarówno w marketingu, jak i branży kosmetycznej. Co chwilę się coś zmienia, dlatego jeśli chcę świadczyć wysoki poziom usług, wiedza nie może być przestarzała. Inwestycja w naukę się opłaca – moim zdaniem.

Dla osób, które mnie nie znają – nie będę zanudzać tym, jakie mam wykształcenie, bo trochę tego się przez lata uzbierało (uzupełniłam na Linkedin). Dodatkowo poł roku temu rozpoczęłam kolejne studia magisterskie, tym razem z Kosmetologii, więc jestem na świeżo z pełną ofertą możliwości kształcenia. Koniec semestru to dobry czas na podsumowanie, dlatego postaram się podpowiedzieć które sposoby na zdobywanie wiedzy są najbardziej korzystne i w którym momencie życia jakie będą najbardziej przydatne. Jako, że mój blog dotyczy w największej mierze branży beauty – skupię się właśnie na rozwijaniu kompetencji kosmetyczno – kosmetologicznych.

Czy warto iść na studia kosmetologiczne?

Ja uważam, że jeśli masz taką możliwość i jesteś pewna, co chcesz w danym momencie życia robić, to tak. Studia pozwalają pozyskać dość szeroką, ogólną wiedzę, ale nie nauczą Cię najważniejszego – praktyki (chyba, że załatwisz sobie praktyki w jakimś super gabinecie, który będzie miał ochotę podzielić się z Tobą wiedzą, ale niestety nie słyszałam o takich przypadkach…). Studia uczą wytrwałości, bo trzeba przejść przez wiele semestrów, różnych wykładowców i przedmiotów, które finalnie trzeba pozaliczać. Niestety wciąż zdarzają się wykładowcy, którzy mają dawno nieaktualizowaną wiedzę, powielają błędy czy też wkładają minimum wysiłku w nauczenie studentów czegokolwiek. Studia przede wszystkim dają wykształcenie wyższe i jest to jedyna opcja do uzyskania tytułu kosmetologa. Aczkolwiek, żeby pracować w tym zawodzie i wykonywać zabiegi obecnie nie ma obowiązku ukończenia studiów, dlatego nie każdy się na nie decyduje. Jednak sytuacja w branży jest od kilku lat mocno napięta, regulacje mogą się zmienić. Trochę mam nadzieję, że się zmienią, bo uważam, że jasny podział czynności możliwych do wykonywania przez kosmetyczki, kosmetologów i lekarzy medycyny estetycznej (co najciekawsze, oficjalnie nie takiego tytułu jak lekarz medycyny estetycznej) zmniejszyłby konflikt między tymi profesjami.

A może lepiej studium kosmetyczne?

Dawno, dawno temu skończyłam takie dwuletnie studium, uzyskując po nim (i po egzaminach zawodowych) tytuł Technika Usług Kosmetycznych sp. Wizaż. I wiecie co? Wiedza tam przekazana była według mnie najbardziej „optymalna”. Była tam konkretna porcja wiedzy i bardzo dobra część praktyczna. Jeśli miałabym być szczera – nie widzę znacznej różnicy między studium, a uczelnią wyższą… Większość wykładowców uczących tam, wykładała również na uczelni wyższej. Niestety obecnym momencie jest już ogromna konkurencja i jeśli chcesz robić inne zabiegi niż rzęsy/ paznokcie – lepiej iść na kosmetologię. Jeden rok dłużej i już masz wykształcenie wyższe (po licencjacie). Magisterka do rozważenia 😉

Studia podyplomowe

Studia podyplomowe są według mnie kolejnym wartościowym miejscem zdobywania wiedzy, oczywiście o ile dobrze wybierzemy uczelnię. Zaletą studiów podyplomowych jest to, że nie ma tam zbędnych przedmiotów. Uczysz się tylko konkretów, dotyczących wybranego zagadnienia. Wykładowcami zazwyczaj są praktycy – osoby pracujące w danym zawodzie, a nie tylko doktorzy, którzy całe życie spędzili na uczelni i nie mieli do czynienia w pracy gabinetowej (jak to bywa na studiach licencjackich czy magisterskich). I tak na przykład, obecnie jedna z najmodniejszych podyplomówek z dziedziny kosmetologii to trychologia. Można się tam nauczyć tego, czego nie uczą na studiach lic. czy mgr i zyskać unikalną specjalizację. Kosmetologów – trychologów jest wciąż niewielu, moim zdaniem warto rozważyć ten kierunek.

Kursy i szkolenia

Przyznam szczerze, że to moja ulubiona forma zdobywania wiedzy. Kursy i szkolenia często prowadzą praktycy (a przynajmniej ja takie wybieram) – którzy mają dużą wiedzę teoretyczną ale i praktyczną. Zawsze po kursach i szkoleniach zyskuję najwięcej konkretnej wiedzy dotyczącej wybranego tematu. Nie ma tam zbędnych , pobocznych wątków – uczysz się konkretów. Najlepsze szkolenie na jakim byłam w zeszłym roku to była „Wizualna analiza skóry” u Magdy Komorowskiej w Warszawie. To szkolenie bardzo rozszerzyło moją wiedzę teoretyczną i pokazało jak można skutecznie ją wykorzystać w praktyce. To było obszerne, dwudniowe szkolenie składające się z masy wiedzy teoretycznej i praktycznej. Poza tym robiłam wiele mniejszych kursów online – bywały lepsze lub gorsze, jednak to nie to samo co nauka na żywo. Obiecałam sobie, że obecne studia magisterskie, to ostatnie studia jakie robię w życiu. Później zamierzam wyłącznie doskonalić się na kursach i szkoleniach pod okiem najlepszych. Kolejną zaletą szkoleń jest to, że w krótkim czasie dostarczają skondensowanej wiedzy, jakiej w danym momencie potrzebujemy. Oszczędzają nam tej zbędnej części wiedzy, którą często musimy przyswoić na studiach.

Książki i prasa branżowa

Lubię, nawet bardzo. Czytanie nowinek branżowych weszło mi w nawyk, dzięki czemu jestem na bieżąco. Dodatkowo śledzę nowości książkowe, szczególnie PZWL. Nie polecam starych książek, bo wiedza w nich jest często już miejscami nieaktualna. Dlatego jak chcecie się uczyć z książek – wyłącznie z najnowszych publikacji. Prasa branżowa z kolei, pozwala dobrze orientować się w trendach. Jeszcze inną opcją jest pozyskiwanie wiedzy z publikacji naukowych (głównie zagranicznych) – to jest nieco bardziej żmudna praca, ale pozwala dotrzeć do źródeł wielu ciekawych badań.

Konferencje i kongresy dla kosmetologów

Na szczęście po pandemicznej przerwie wracamy do stacjonarnych wydarzeń. Jedno z najbardziej znanych to Kongres LNE, który odbywa się w Krakowie. W tym roku planuję być na nim obecna, tak więc jeśli masz ochotę porozmawiać, daj znać, może właśnie tam się spotkamy! Kongresy i konferencje to świetne miejsce gdzie można zaczerpnąć inspiracji, poznać nowe osoby, technologie, rozwiązania. W tej branży na pewno nie można zostać w tyle, jeśli chcesz w niej pracować – musisz się rozwijać! A w jaki sposób – to już Twój wybór 🙂

  • craftmarket.pl 3 marca, 2022 at 1:52 pm

    Bardzo dobrze prowadzony blog, treści merytoryczne, a zarazem przejrzyste. Pozdrawiam serdecznie z całą rodzinką i życzę smacznej kawusi.