Dzisiejsza stylizacja całkiem przypadkiem uchwyciła moje trzy ulubione jesienne kolory. Pierwszy z nich jest w zasadzie całoroczny – to granat. Granatowe jeansy to coś, czego nie może zabraknąć w mojej szafie. W tym sezonie do jeansowych – granatowych ulubieńców dołączyła kurtka. Jest idealna na co dzień, luźna, swobodna, ale podkreśla talię. Spokojnie można pod spód przemycić coś cieplejszego 😉
Kolejnym granatowym nabytkiem są buty. Już mi się znudziła wszechobecna czerń, więc cieszę się, że znalazłam alternatywę. Skórzane botki z frędzlami znalazłam w CCC, te są z marki Lasocki, z aktualnej kolekcji.
Drugim ulubionym kolorem, do którego chętnie wracam jest kolor żółty. Pięknie komponuje się z granatem i rozświetla całą stylizację. Tym razem postawiłam na żółty bawełniany sweter oraz sportowy zegarek.
Ostatnim kolorem, który najczęściej pojawia się w mojej szafie jesienią jest bordowy. Jest spokojniejszy od czerwieni, bardziej dostojny. Świetnie łączy się z ciepłymi barwami jesieni jak i z chłodnym pudrowym różem czy beżem.
A jakie są Twoje ulubione kolory jesieni? 🙂
Torebka i sweter Reserved | Jeansy Levi’s | Buty – Lasocki | Zegarek Casio | Kurtka Marks&Spencer
super stylizacja!
Dzięki Aniu!
Przepiękna kolorystyka!
Miło, że się podoba 🙂
Piękna, jesienna stylizacja 🙂 W tym sweterku wyglądasz jak takie słoneczko – na zewnątrz szaro, ale Ty ożywiasz cały widok 🙂
Dziękuję <3 Właśnie smuci mnie fakt, że wszyscy chodzą ubrani na czarno- czaro jesienią, zero kolorów. I jak tu nie dostawać depresji? 😉
Dokładnie 🙂 Zamiast rozweselać jesienną aurę to jeszcze ją pogłębiają :). Trzeba się cieszyć, bo jesień mimo wszystko jest piękna 🙂
Tak, każda pora roku ma swój urok 😉
Bardzo fajna stylizacja! Bordo i żółć również bardzo lubię. Granat bardziej w formie akcentu, ale zgadzam się z Twoim podejściem do dżinsów – mam tak samo 😉
Dzięki! 🙂 Pomimo że moja szafa pęka od ilości rzeczy po zwykłe jeansy sięgam najczęściej… 😉