Tak ogromny i bogaty wybór kosmetyków i ich kolorów powinien zachęcić nas do małych eksperymentów. Przynajmniej od czasu do czasu, bo dzięki temu możemy odkryć nowe, ciekawe połączenia. Ja tym razem postawiłam na makijaż w odcieniach brzoskwini i burgunda. Taki makijaż oczu będzie dobrze kontrastował z każdą tęczówką. Trzeba jedynie uważać przy zmęczonych oczach i zaczerwienionych spojówkach, bo w tym wypadku cienie mogą optycznie wzmocnić efekt zaczerwienionych oczu.
Podkład to w zasadzie najważniejszy kosmetyk kolorowy. Dzięki niemu nasze niedoskonałości są ukryte, skóra wygładzona, wygląda bardziej świeżo i młodo. To wszystko pod warunkiem, że kosmetyk jest idealnie dobrany do cery. Moje poszukiwanie idealnego podkładu do cery mieszanej/ tłustej od lat kończy się tak samo: wracam do tego samego ulubieńca, żałując wydanych pieniędzy. Ale zawsze się łudzę, że znajdę coś lepszego. Niestety, nie tym razem. Dziś zapraszam na krótkie recenzje i porównanie 5 podkładów, których używałam w ostatnim półroczu.
Przez długi czas dojrzewałam do używania pudrów brązujących, kiedyś stanowiły dodatek na wyjątkowe okazje, teraz nie wyobrażam sobie bez nich codziennego makijażu. Bronzer to kosmetyk magiczny. Wyszczupli, ukryje, wymodeluje, poprawi koloryt. Trzeba jedynie wiedzieć jak go używać i czym kierować się przy wyborze kosmetyku. Dziś chciałam Wam pokazać 3 kosmetyki brązujące których używam już od dłuższego czasu. Czytaj dalej…